Grupa: Użytkownik
Posty: 21 #1723169 Od: 2013-3-28
| Co sądzicie o stronach zawierających tzw. filmy porno? Piszę tzw. bo dla każdego to określenie wyraża co innego. Słyszałem kiedyś wypowiedź jednego z posłów oburzonego (a minęło już ładnych kilka lata od tego wydarzenia, nie mniej zapadło mi ono w pamięć), który to na łamach pewnej skrajnie katolickiej stacji radiowej dyskutował, a właściwie grzmiał, że film Sara (główne role Włodarczyk i Linda -para aktorów którą bardzo cenię, podobnie jak bardzo lubię ten film) to siejący zgorszenie i demoralizację erotyk (w końcu tytułowa Sara pokazała się nago i do tego pokazała piersi!!! Tak więc patrząc na ten przykłąd porno uwazam ciężko określić, bo przykładowo dla mnie nawet Emanuele to nie porno. Ale do rzeczy ciekaw jestem, co by powiedział ów sędziwy już polityk na takie serwisy jak redtube. Toż to już zupełne zgorszenie i demoralizacja. Pokazują seks taki jak jest, pokazują "fuj" :-) seks pomiędzy dwiema kobietami, mało tego seks, gdzie uczestniczy w nim po kilka osób współżyjąc jak zwierzęta, każde z każdym....ze zbliżeniami.... wszystko odkryte i dokładnie pokazane...Co za okropieństwa....Pewnie padł by na zawał.... |